Film
"Tajemnica Westerplatte", który na ekrany kin wejdzie już 15 lutego wzbudza bardzo duże zainteresowanie wśród historyków. Czemu? To zarówno kino odważne – które na światło dzienne wyciąga głośne wydarzenia, jak i rozrywka na wysokim poziomie.
Filmu etykietowanego dotychczas jako "kontrowersyjny" nie boi się rekomendować sam dyrektor Muzeum Historii Polski - Robert Kostro.
"Tajemnica Westerplatte" to według niego–
znakomite kino historyczne. Trzymająca w napięciu akcja, sugestywne sceny batalistyczne. Reżyser - Paweł Chochlew dotyka jednego z najważniejszych dylematów polskiej historii i kultury: sporu pomiędzy bohaterstwem i honorem a rozwagą i odpowiedzialnością. (…) Film nie jest zanadto dydaktyczny, jest dobrym punktem wyjścia do refleksji i dyskusji. Wysoki poziom realizacji zapewniło zaangażowanie oscarowych twórców, jak i najlepszych aktorów - w głównych rolach zobaczymy
Michała Żebrowskiego,
Roberta Żołędziewskiego,
Jana Englerta,
Borysa Szyca,
Piotra Adamczyka,
Andrzeja Grabowskiego,
Mirosława Bakę oraz
Jakuba Wesołowskiego. Projekty scenografii wyszły spod ręki zdobywcy Oscara -
Allana Starskiego, a muzykę skomponował również laureat złotej statuetki -
Jan A.P. Kaczmarek.
"Tajemnica Westerplatte" pokazuje obraz wojny, w którym heroizm przeplata się z lękiem, a obok wielkości i poświęcenia jest także małość i słabość. Reżyser, unikając łatwych osądów, dotknął natury bohaterstwa i wojny, sugestywnie pokazał jej nie tylko militarne, ale i psychiczne konsekwencje.
Chochlew w wywiadzie dla PAP przyznał, że to opowieść
o ludziach z krwi i kości, a nie - o spiżowych pomnikach, ludziach, którzy kulom się nie kłaniają.
Opowiadamy o ludziach, którym nieobce są zwątpienie i strach, a którzy jednocześnie potrafią stanąć na wysokości zadania, wykonując je tak, jak oczekuje tego od nich ojczyzna – powiedział.
"Tajemnica Westerplatte" – wydaje ci się, że znasz tę historię? Jak było naprawdę?
W kinach od 15 lutego.